Dzień matki już był, mój 3 jako matki, mój 30 któryś jako córki.
Choć powtarzam to w kółko, nie jestem matka Polką z powołania, to jednak kocham moje dzieci najbardziej na świecie. Każde z osobna i każde inaczej, ale wszystkie równo mocno.
Macierzynstwo uczy mnie każdego dnia czegoś innego, cierpliwości, umiejętności radzenia sobie z tym co stawia przede mną życie. Bycie matką nie jest proste, tym bardziej doceniam swoją mamę i to co dla mnie robiła i robi do dziś. Z jednej strony było jej łatwiej, z drugiej ciężej, ale radziła sobie w życiu najlepiej jak mogła i nigdy niczego mi nie zabrakło.
Chciałabym dać moim dzieciom poczucie bezpieczeństwa, tego, żeby nie bały się przyjść do mnie nawet z najgorszym problemem, by czuły, że jestem dla nich. Wzrusza mnie myśl, że kiedyś za 50 lat zadzwoni do mnie syn i powie "mamo, przyjeżdżam, zrób mi moją ulubioną zupę" ;).
Uwielbiam być matką gdy:
- budzę się rano obok synka chrapiącego głośno do mojego ucha
- kiedy siedzę w pierwszym rzędzie na przedstawieniu w przedszkolu i widzę mojego syna na scenie machającego do mnie nieśmiało. To nic, że po jednej piosence zbiega ze sceny z płaczem ;)
- kiedy przychodzę do żłobka / przedszkola i witają mnie uśmiechnięte buzie moich pociech, "mama, MOJA mama"
- kiedy wchodzę do domu i rzucają się na mnie 3 małe istotki, nieważne, że wyszłam tylko do śmietnika i nie było mnie 2 minuty :)
- kiedy łaskoczemy się i tarzamy po podłodze
- kiedy zasmarkany synek z glutem do kolan biegnie by dać mi najdłuższego całusa prosto w usta
- kiedy widzę, jak moja córka uczy się nowych rzeczy
- kiedy ktoś chwali moje pociechy
Bycie matką jest trudne, wymaga dużo pracy, wysiłku, logistyki. To ciężka harówka za którą być może nigdy nie zostanę wynagrodzona, ale chciałabym by moje dzieci wyrosły na fajnych, mądrych, zaradnych ludzi. I by kiedyś wspomniały matkę z łezką w oku...wtedy będę wiedziała, że mój trud nie poszedł na marne...
Komentarze
Prześlij komentarz