Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Przerwa w terapii

Ostatnie dwa miesiące są trudne, w zasadzie to taka sinusoida z tendencją spadkową i niewielkimi, krótkimi przerwami na ten lepszy czas. Grudzień, święta i dwutygodniowa przerwa dała nam w kość. Niesamowite jak w ciągu 2 tygodni możemy stracić wszystko nad czym pracowaliśmy rok!.  "Zapomnieliśmy" jak korzystać z toalety, wróciły napady złości, agresji, niewytłumaczalny krzyk, histeria. Wróciły problemy z zasypianiem aż wreszcie bezsenność.  Po 2 tygodniach w domu, do przedszkola wróciło małe, biedne, dzikie zwierzątko.  "Magia świąt" mówią panie w przedszkolu. No magia... Po powrocie do przedszkola, tydzień terapii, potem tydzień choroby i znowu tydzień w przedszkolu.  Kiedy już zaczynaliśmy wracać do normalności, doszły ferie!. I ja rozumiem, że to przedszkole przy szkole, że paniom należy się odpoczynek, może nawet i dzieciom, ale na Boga nie dzieciom z autyzmem!!!! Moja córka kocha rutynę! Kocha chodzić do przedszkola, choć na pewno jej prze

Jak sie bawić z autystycznym dzieckiem

Dziś miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu rodziców z naszego przedszkola na temat zabawy z autystycznymi dziećmi.  Zabawa...ah zabawa, tyle razy pisałam o tym jak bawi bądź nie bawi się dziecko autystyczne.  Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia się każdego z nas i wyrażenia motywacji, która nami kierowała przy zapisie na spotkanie. Zabawa z dzieckiem autystycznym. Temat trudny.  Każdemu z nas, rodziców, wydaje się, że zabawa jest czymś naturalnym i wręcz odruchowym dla dziecka. Każdy z nas byl kiedyś dzieckiem i na zabawie z rówieśnikami spędzał większość swego wolnego czasu.  Ale czasy były inne, żeby móc się bawić, musieliśmy wyjść do innych. Nie mieliśmy wiele, musieliśmy się dzielić, wymieniać, wymyślać.  Fantazja, tego nie można nam było odmowić. Kamyk, kapsel, kawałek sznurka, szkiełko. Wszystko było genialną zabawką, a przy odrobinie inwencji twórczej, można było bawić się godzinami. Całe dnie spędzaliśmy na podwórku, bo przecież każdy wiedział, że w d